Jak poprawnie montować blachę trapezową z filcem na dachu

Jak poprawnie montować blachę trapezową z filcem na dachu? Po pierwsze sprawdzam spadek połaci: bezpiecznie ≥8° (ok. 14%), a przy mniejszych kątach zwiększam zakłady do 200–250 mm. Po drugie ustawiam pierwszy arkusz równolegle do okapu z tolerancją ±2 mm na metr. Po trzecie mierzę rozstaw łat: zwykle 40–60 cm dla profili T18–T35. Ponadto używam wkrętarki z ogranicznikiem (ok. 4–6 Nm) i pilnuję wentylacji. Dzięki temu dach oddycha, skropliny z filcu spływają do okapu, a ja mam święty spokój i niższe koszty poprawek.
Przy okazji polecam również artykuł na temat jakie są najczęstsze błędy przy montażu rusztowań i jak ich unikać [Poradnik eksperta GP-SYSTEM].
Sprzęt, wkręty i akcesoria do montażu blachy trapezowej z filcem
Zanim cokolwiek wyciągnę na dach, kompletuję zestaw. To nie jest miejsce na prowizorkę, bo jeden błąd potrafi wrócić z każdą ulewą.
- wkrętarka z regulacją momentu i magnetyczną końcówką 8 mm
- nożyce do blachy (prawe/lewe/proste) lub nibler; unikam kątówki z tarczą ścierną
- wkręty samowiercące farmerskie z podkładką EPDM (zwykle 4,8–6,3 mm)
- taśmy butylowe do zakładów poprzecznych i przy obróbkach
- taśma kalenicowa i grzebień okapowy (wentylacyjne)
- sznurek traserski, poziomica, metrówka, ołówek, marker lakierniczy
- środki ochrony: szelki asekuracyjne, lina z amortyzatorem, kask, buty z miękką podeszwą
Jak dobrać wkręty farmerskie i podkładki EPDM (opcjonalnie)
Dobieram długość tak, aby trzon przeszedł przez blachę i łatę, a gwint mocno „usiadł” w drewnie. Dla łaty 40 mm i blachy 0,5 mm sprawdza się 4,8×35 mm, a przy kalenicy/obróbkach często 4,8×60 mm. Wybieram podkładkę z EPDM o średnicy 14–19 mm, bo taka lepiej kompensuje ruchy termiczne i nie „wypływa” po roku.
Zalecany moment dokręcania i kontrola docisku (opcjonalnie)
Dokręcam tak, by EPDM spłaszczył się o ok. 1/3 grubości. Najczęściej wystarcza 4–6 Nm. Zbyt mało – nieszczelność. Zbyt dużo – pęknięcie lakieru i „wyciśnięty” EPDM. Sprawdzam co kilka wkrętów: łeb siedzi równo, nie ma „pajączków” powłoki.
Zasady bezpieczeństwa: praca na wysokości, asekuracja, pogoda
Nie ryzykuję. Punkt kotwiący (klasa A) montuję nad stanowiskiem, a linę prowadzę tak, by nie ocierała o krawędzie. Pracuję przy wietrze do 10–12 m/s i bez oblodzenia. Arkusze przenoszę w dwie osoby, bokiem do wiatru. Dodatkowo ustawiam drabinę koszową i mostki tak, żeby nie deptać fal blachy.
Plan montażu: kierunek układania arkuszy i logistyka na dachu
Zaczynam od strony zawietrznej i od tej krawędzi arkusza, która ma kapinos/capie-linię kapilarną „na wierzchu” – dzięki temu zakład boczny nie podwiewa. Arkusze wciągam kolejno i od razu „łapię” dwoma wkrętami przy okapie. Ponadto rozładowuję pakiety blach na przekładkach, blisko kalenicy, aby ograniczyć noszenie.
Przygotowanie połaci: łacenie, spadek, membrana i wentylacja pod blachę trapezową z filcem
Przygotowanie połaci to 70% sukcesu. Jeżeli podstawa jest krzywa, cała reszta pójdzie w las. Dlatego łaty ustawiam w poziomie i jednej płaszczyźnie.
Rozstaw łat i kontrłat pod blachę trapezową – typowe wartości i błędy
Najczęstsze profile na domach to T18, T20, T35. I tak to ustawiam:
- T18: rozstaw łat 30–40 cm.
- T20–T25: zwykle 40–60 cm.
- T35: 50–70 cm (czasem więcej, ale sprawdzam kartę techniczną).
Błędy, które widuję:
- Rozstaw „na oko” – potem wkręty mijają łatę.
- Łaty bez szczelin dylatacyjnych – przy wilgoci wybrzuszają się.
- Brak kontrłat – filc nie ma gdzie oddychać, a skropliny nie spływają.
Membrana, paroizolacja i odprowadzanie skroplin z filcu
Blacha z filcem „łapie” parę wodną nocą i oddaje ją w dzień. Żeby woda miała gdzie pójść, robię:
- membranę wysokoparoprzepuszczalną (≥1400–2000 g/m²/24 h) na krokwiach,
- kontrłaty 25–40 mm, które tworzą szczelinę wentylacyjną,
- filc kieruję do dołu, a przy okapie zostawiam jego krawędź odsłoniętą nad rynną, aby skropliny miały „kapinos”.
Nie podklejam filcu do obróbek ciągłą taśmą. Zostawiam przerwę, bo woda musi wyjść.
Taśmy uszczelniające i grzebienie okapowe (opcjonalnie)
Taśmę butylową kleję na zakładzie poprzecznym, zwłaszcza przy spadkach 8–10°. Grzebień okapowy montuję tak, by nie zamknąć wlotu powietrza, a jednocześnie zablokować ptaki i osy.
Szczeliny wentylacyjne: wlot przy okapie i wylot przy kalenicy
Szczelina pod blachą to obowiązek, a nie fanaberia. Wlot robię przy okapie, wylot przy kalenicy, a przekrój dobieram do długości krokwi.
Minimalne przekroje wentylacji połaci (opcjonalnie)
Dla domów jednorodzinnych sprawdza się zasada: wlot netto 200–300 cm²/mb okapu, wylot 100–150 cm²/mb kalenicy. Gdy połacie są dłuższe niż 10 m, zwiększam przekroje o 25–30%. Jeżeli poddasze jest użytkowe, pilnuję też paroizolacji od strony wnętrza – szczelnej na połączeniach przy ścianach i kominach.

Montaż krok po kroku: układanie, zakłady i mocowanie blachy trapezowej z filcem
Tu zaczyna się zabawa. I tu najłatwiej „przestrzelić” detale. Dlatego mam własny check-list.
Ustawienie pierwszego arkusza – wyrównanie i kontrola osi
- Wyznaczam linię równoległą do okapu sznurkiem traserskim.
- Kładę pierwszy arkusz, zostawiając okap 30–40 mm wysięgu do rynny.
- Łapię dwoma wkrętami przy okapie i jednym przy kalenicy, ale dopiero po sprawdzeniu odchyłki od osi – maksymalnie 2–3 mm na całej długości.
- Jeżeli profil ma kapilarkę, pilnuję, by „przykrywała” zakład kolejnego arkusza.
Co ważne, jeżeli uznam, że pierwszy arkusz „ucieka”, demontuję i koryguję od razu. Potem to już lawina problemów.
Zakłady poprzeczne i podłużne: ile i w których profilach
- zakład boczny: standard to 1 fala, przy wietrznych ekspozycjach 1 fala + pasek butylu w strefie brzegowej,
- zakład poprzeczny:
- spadek ≥12°: 150 mm,
- spadek 8–12°: 200–250 mm + taśma butylowa w górnej części fali.
Zakład poprzeczny układam tak, żeby woda nie miała „schodka” pod wiatr. Profil o wyższej fali (np. T35) znosi krótsze zakłady, ale i tak trzymam powyższe widełki, bo filc potrafi zatrzymać kroplę dłużej.
Wkręcanie: miejsca, rozstaw i technika przy blasze trapezowej z filcem
- W polu arkusza wkręcam w koronę (grzbiet fali) – wtedy nie tworzę mostka kapilarnego.
- Na zakładzie bocznym daję wkręty co 300–500 mm.
- Na podporze (łacie) – zwykle co drugą koronę, a w strefie naroży i okapu co każdą koronę.
- Liczę 6–9 wkrętów/m² w polu, plus gęściej w strefach brzegowych według mapy obciążeń wiatrem.
Wkręt prowadzę prostopadle do połaci. Jeżeli łeb „staje krzywo”, znaczy, że trafiłem w kant łaty albo za mocno docisnąłem.
Wkręt w koronę czy dolinę profilu? (opcjonalnie)
Dla blach trapezowych na łatach – w koronę. Dla blach na pełnym poszyciu bywa dopuszczalne w dolinie, ale wtedy stosuję podkładki dystansowe i trzymam się zaleceń producenta. Osobiście wolę koronę, bo dolina zawsze pracuje z wodą.
Uszczelnienia: taśmy butylowe i doszczelnianie zakładów (opcjonalnie)
Butyl kładę na czystą, odtłuszczoną powierzchnię, 10–15 mm od krawędzi. Nie „oszczędzam” w strefie okapu, kosza i przy kalenicy. Jeżeli robię montaż zimą, przechowuję taśmy w ciepłym pomieszczeniu i ogrzewam dłonią przed klejeniem.
Obróbki i detale: okap, kalenica, kosz, komin i przejścia przy blasze trapezowej z filcem
Detale zabijają lub ratują dach. Na rysunku wszystko wygląda prosto, ale w praktyce to tu ginie najwięcej godzin.
Obróbka okapu i kalenicy – równowaga między uszczelnieniem a wentylacją
Okap:
- najpierw pas nadrynnowy, potem grzebień okapowy,
- wysięg blachy 30–40 mm w rynnę,
- filc zostawiam z „kapinosem” nad rynną, nie podklejam go na sztywno.
Kalenica:
- pod kalenicę daję taśmę wentylacyjno-uszczelniającą, ale nie zamykam całkowicie wylotu,
- blachę kalenicową skręcam co 200–300 mm, z lekką zakładką 80–120 mm,
- uważam, by nie przebić folii membranowej – czasem warto założyć listwę dystansową.
Kosze i styki połaci: prześwit dla wody, podkład i prowadzenie spływu
W koszu woda przyspiesza, więc:
- kładę podkład z pełnego poszycia albo szeroką łatę,
- stosuję blachę koszową z podniesioną krawędzią,
- odcinam trapez tak, by zostawić 60–100 mm pola kosza wolnego od przebić,
- uszczelniam krawędź taśmą butylową, ale zostawiam szczelinę wentylacyjną.
Przejścia przez dach (komin, antena, świetlik) – kołnierze i taśmy
Kołnierz kominowy dopasowuję do profilu, dogniatam w falach, a krawędzie podklejam butylem. Dodatkowo wywijam membranę nad kołnierz (tzw. fartuch) tak, aby woda z warstwy wstępnej poszła bokiem. Przy antenach i rurach używam elastycznych kołnierzy EPDM z pierścieniem aluminiowym.
Najczęstsze błędy przy montażu blachy trapezowej z filcem i jak ich uniknąć
Nie ma montaży bez potknięć. Jednak większości da się uniknąć, jeśli wiesz, gdzie pułapki.
Przecięcia powłoki, zbyt mocne wkręcanie i nieszczelności
- cięcie kątówką: przypalona powłoka, rdza po sezonie,
- nadmierny docisk wkrętu: pęknięty lakier i „wyciśnięty” EPDM,
- brak odmalowania krawędzi po cięciu: korozja od brzegu.
Co robię:
- Tylko nożyce/nibler.
- Krawędzie czyszczę i dotykowo maluję zaprawką producenta.
- Każdy wkręt oceniam wzrokowo – EPDM nie może „wypłynąć”.
Brak wentylacji połaci a skropliny w filcu – objawy i naprawa
Objawy: zacieki przy okapie, mokry filc rano, zapach stęchlizny na poddaszu. Naprawa:
- dodać wlot przy okapie (kratki/siatki),
- dołożyć taśmę kalenicową i podnieść wylot,
- sprawdzić paroizolację od środka i uszczelnić łączenia.
Pielęgnacja i serwis dachu: mycie, przeglądy, poprawki po sezonie
Raz w roku:
- przeglądam wkręty w strefach brzegowych,
- czyszczę rynny i okap z liści,
- myję powierzchnię miękką szczotką i wodą z neutralnym środkiem.
Moim zdaniem 2–3 godziny jesiennego serwisu oszczędzają tygodnie nerwów i kosztownych napraw.
Check-lista montażowa, którą trzymam pod ręką
- Spadek połaci i długość krokwi sprawdzone, plan wentylacji ułożony.
- Membrana, kontrłaty 25–40 mm, łaty w jednym poziomie, rozstaw zgodny z profilem.
- Kierunek montażu od zawietrznej, kapilarka po „dobrej” stronie.
- Pierwszy arkusz równy do okapu (30–40 mm wysięgu).
- Zakład boczny 1 fala, poprzeczny 150–250 mm zależnie od spadku.
- Wkręty w koronę: 6–9 szt./m² + zagęszczenie przy brzegach.
- Taśmy butylowe na zakładach i przy obróbkach.
- Kalenica z taśmą wentylacyjną; wlot/wylot drożny.
- Detale: kosz bez przebić w osi, kominy z fartuchami.
- Odbiór: kontrola momentu, docisku EPDM i malowanie krawędzi.
Krótki poradnik kosztowy i logistyczny z placu
Na dom 120 m² połaci, profil T18, zwykle schodzi 900–1100 wkrętów, 3–4 rolki taśmy butylowej, 10–12 mb taśmy kalenicowej i 12–14 mb grzebienia okapowego. Planowanie dostaw na dwie tury bywa wygodniejsze: najpierw pakiet blach i wkręty, potem obróbki „na wymiar”. Dzięki temu nie tnę na siłę, tylko zamawiam brakujące kąty po przymiarkach.
Moje dygresje z praktyki
Znam pokusę „dokręć mocniej, będzie szczelniej”. Niestety to droga donikąd. Lepiej ustawić moment i sprawdzać co dziesiąty wkręt. Dodatkowo, zimą kleje butylowe są kapryśne – naprawdę warto je ogrzać w aucie i trzymać w skrzynce termo.
FAQ
Czy mogę kłaść blachę trapezową z filcem na pełnym poszyciu z OSB?
Tak, ale zostaw szczelinę wentylacyjną 25–40 mm między OSB a blachą (kontrłaty), inaczej filc będzie wiecznie mokry.
Ile wynosi minimalny spadek dla blachy trapezowej na domu jednorodzinnym?
Bezpiecznie celuję w ≥8–10°. Przy 5–8° zwiększam zakłady poprzeczne i doszczelniam taśmą.
Czy wkręcać w dolinę profilu, bo „bliżej łaty”?
Dla łacenia typowego – nie. Wkręcam w koronę fali. Dolina to woda i kapilara.
Czym ciąć arkusze, gdy trzeba dociąć przy kominie?
Nożyce ręczne lub nibler. Po cięciu odmuchaj opiłki i użyj zaprawki na krawędzia.
Filc przy okapie kapie do elewacji. Co zrobiłem źle?
Brakuje kapinosa i właściwego prowadzenia krawędzi filcu nad rynnę. Podnieś pas nadrynnowy i wyprowadź filc tak, by woda trafiła do rynny.
Źródła
Instrukcje montażu producentów blach trapezowych (np. Blachotrapez, Pruszyński, Budmat).
Karty techniczne wkrętów samowiercących i podkładek EPDM (np. EJOT, SFS).
Wytyczne projektowania i montażu pokryć metalowych wg PN-EN 508-1 oraz zaleceń branżowych.
Materiały szkoleniowe o wentylacji połaci i warstwach dachu skośnego.
Doświadczenia z nadzorów i odbiorów połaci dachowych na domach jednorodzinnych.
Polecam również artykuł: Budujesz dom na lata? Te pokrycia dachowe warto wziąć pod lupę.





