Jak wyczyścić i przygotować szklarnię do zimy?

Meble ogrodowe
Jak wyczyścić i przygotować szklarnię do zimy?
Dobre przygotowanie szklarni przed zimą wydłuży jej dobry stan techniczny i estetyczny.,

Zima zbliża się wielkimi krokami, a to oznacza, że trzeba się zabrać za przygotowanie szklarni do zimy. Wydaje się to z pozoru zadaniem prostym, ale jeśli zależy nam na dobrej kondycji naszych roślin i samej konstrukcji szklarni, warto podejść do tego z należytą starannością. W swoim artykule postaram się przeprowadzić cię krok po kroku przez ten proces, bazując na własnych doświadczeniach i sprawdzonych sposobach.

Wyprzedaż paneli do - 30%

Czyszczenie szklarni – od czego zacząć?

Zacznijmy od podstaw, czyli czyszczenia szklarni. Nie ma sensu wchodzić w kolejne etapy przygotowań, jeśli nie pozbędziemy się zabrudzeń, glonów, czy innych resztek, które mogą zimować w zakamarkach. Moim zdaniem najłatwiej jest podzielić to zadanie na kilka etapów.

  1. Usunięcie pozostałości roślinnych – Na początek warto usunąć wszystkie resztki roślin z poprzedniego sezonu. Nie zapomnij o korzeniach i łodygach. Warto też sprawdzić, czy w rogach i zakamarkach szklarni nie zalegają stare liście lub nasiona.
  2. Czyszczenie szyb – Kiedy ja czyściłem swoją szklarnię po raz pierwszy, nie spodziewałem się, że to może być takie pracochłonne. Najlepiej użyć ciepłej wody z delikatnym środkiem czyszczącym. W przypadku uporczywych plam warto sięgnąć po ocet – jest tani, skuteczny i bezpieczny dla roślin.
  3. Glony i pleśń – Jeśli mieszkasz w wilgotnym klimacie, jak na przykład w okolicach Gdańska, glony mogą być prawdziwym problemem. Możesz użyć szczotki o twardym włosiu i wody z octem, by je usunąć. Ważne, żeby nie zrezygnować z tego kroku, bo glony zimą mogą przechodzić w stan spoczynku i obudzić się wiosną.
  4. Sprawdzenie uszczelek i konstrukcji – Uważam, że dobrym nawykiem jest sprawdzenie stanu technicznego konstrukcji. Czy nie ma uszkodzeń, pęknięć, czy wszystkie uszczelki są na swoim miejscu. To szczególnie ważne, jeśli masz szklarnię z szybami – zimą woda może dostawać się do pęknięć, co może prowadzić do ich dalszego uszkodzenia.
Wonga promocja

Zabezpieczenie gleby przed zimą

Po dokładnym wyczyszczeniu szklarni, czas zająć się glebą. Nie wszyscy o tym myślą, ale przygotowanie ziemi do zimowego odpoczynku jest kluczowe, aby wiosną ruszyć z nowymi uprawami na pełnych obrotach. Oto kilka kroków, które zawsze wykonuję przed zimą:

  • Sprawdzenie pH gleby – Aby mieć pewność, że gleba będzie gotowa do nowych nasadzeń, warto sprawdzić jej odczyn. Możesz to zrobić prostym testem pH, dostępnym w każdym sklepie ogrodniczym.
  • Dodanie kompostu – Przed zimą zawsze staram się dodać trochę kompostu do gleby. To zapewnia jej odpowiednią strukturę i składniki odżywcze na wiosnę. Jeśli masz własny kompostownik, to jeszcze lepiej – masz pewność, że gleba będzie odżywiona naturalnymi składnikami.
  • Ściółkowanie – Kolejnym krokiem jest ściółkowanie. Możesz użyć słomy, liści lub kory drzewnej. Ściółka pomoże glebie zatrzymać wilgoć i ochroni ją przed mrozem. Ważne, żeby nie przesadzać z ilością, bo zbyt gruba warstwa może doprowadzić do gnicia roślin.

Ochrona roślin w szklarni przed mrozem

Nie każdy decyduje się na całkowite opróżnienie szklarni na zimę. Jeśli, tak jak ja, planujesz trzymać tam część roślin przez chłodne miesiące, musisz pomyśleć o ich ochronie przed mrozem. Co możesz zrobić?

  1. Grubość folii czy szyb – Sprawdź, czy twoja szklarnia jest odpowiednio zabezpieczona. Jeśli posiadasz szklarnię z folii, upewnij się, że jest to folia zimowa, grubsza niż standardowa. Szklane szyby mogą również wymagać dodatkowej izolacji.
  2. Zastosowanie osłon wewnętrznych – W szklarni można rozważyć zastosowanie osłon z włókniny lub specjalnych mat termoizolacyjnych. To prosta metoda na zatrzymanie ciepła w środku.
  3. Grzejniki do szklarni – Jeśli temperatura regularnie spada poniżej zera, warto rozważyć zainstalowanie małego grzejnika do szklarni. W moim przypadku sprawdza się niewielki, przenośny grzejnik elektryczny, który włączam tylko wtedy, gdy prognozy zapowiadają duże mrozy.
Komfort promocja do -18%

Narzędzia i wyposażenie – czas na konserwację

Zima to również dobry czas na zadbanie o narzędzia ogrodnicze. Często zapominamy o tym, że sekatory, łopaty czy motyki wymagają regularnej konserwacji. Oto, co warto zrobić:

  • Ostrzenie narzędzi – Zimą możesz spokojnie zająć się ostrzeniem narzędzi, zwłaszcza sekatorów i noży ogrodniczych. Ja najczęściej korzystam z małego kamienia do ostrzenia, który jest prosty w użyciu i daje dobre rezultaty.
  • Smary do ruchomych części – W przypadku narzędzi takich jak sekatory, nie zapomnij nasmarować wszystkich ruchomych elementów. Dzięki temu na wiosnę będą działały bez zarzutu.
  • Przegląd systemu nawadniania – Jeśli masz w szklarni system nawadniający, warto go zdemontować na zimę. Woda może zamarznąć w rurkach i je rozsadzić. Osobiście zawsze odłączam cały system, czyszczę go i przechowuję w suchym miejscu do wiosny.
Jak wyczyścić i przygotować szklarnię do zimy?
Jak wyczyścić i przygotować szklarnię do zimy?

Jakie rośliny warto przezimować w szklarni?

Nie wszystkie rośliny muszą opuszczać szklarnię na zimę. Niektóre gatunki dobrze znoszą zimowanie pod osłonami. Oto kilka propozycji:

  • Zioła – Rozmaryn, tymianek, szałwia – te zioła mogą spokojnie przetrwać zimę w szklarni. Warto je jednak okryć dodatkowo agrowłókniną.
  • Warzywa zimowe – Rukola, szpinak, sałata masłowa to rośliny, które można siać późną jesienią i zbierać nawet w grudniu. U mnie w szklarni zawsze zostawiam miejsce na kilka rzędów sałaty, bo zimą smakuje najlepiej.
  • Cebule kwiatowe – Jeśli masz cebule tulipanów, narcyzów czy hiacyntów, warto je przezimować w doniczkach w szklarni. Na wiosnę będą pięknie kwitły.

Jak wyczyścić i przygotować szklarnię do zimy? Ostatnie kroki przed zimą

Jak widać, przygotowanie szklarni do zimy to proces wieloetapowy, ale moim zdaniem warto poświęcić na to czas. Zaczynając od dokładnego czyszczenia, przez przygotowanie gleby, aż po zabezpieczenie roślin, każdy krok ma znaczenie. Pamiętajmy też o naszych narzędziach, które na wiosnę mają być gotowe do intensywnej pracy.

Na koniec polecam regularne monitorowanie temperatury w szklarni i reagowanie na zmiany pogody. Lepiej być przygotowanym, niż później żałować zmarzniętych roślin. Zima w szklarni nie musi oznaczać końca sezonu ogrodniczego – to po prostu nowy etap, na który warto być gotowym!